Około 25% obrotów rynku restauracyjnego w Polsce realizowane jest poprzez zamówienie jedzenia z dowozem a rynek zamówień online rośnie w tempie nawet 50% rocznie, w 2018 roku osiągnął wartość blisko 0,9 mld*.

Kurier z jedzeniem  to już stały widok na ulicach. Teraz, gdy te ulice opustoszały, często jest to jedyny uczestnik ruchu.

Jedzenie z dowozem zamawiane jest:
– 54% przez telefon
– 31% on line & przez telefon
– 15% on line, głównie poprzez platformy z dostawami

Patrząc na rynek restauracyjny – najwięcej punktów z dowozem to lokalne, dobrze znane marki, które świetnie odnajdują się wśród sieciowych gigantów. Najważniejsze dla zamawiających jedzenie są jakość (38%) oraz czas dostawy (37%), kolejne miejsca zajmuje: punktualność i zaufanie do restauracji (po 35%)*.

W okresach świątecznych zamówienia z dowozem wzrastają o +50%. Popularne dni to piątek i niedziela. W weekendy świetnie sprzedają się śniadania.

Aktualnie, w związku z ogłoszeniem stanu epidemii, branża gastronomiczna żyje tylko z dowozów. Szybkie jedzenie na wynos dla osób „uwięzionych w domach” to opcja by ograniczyć wychodzenie, jednocześnie móc skorzystać z szerokiej gastronomicznej oferty. Pozostałe korzyści pozostają bez zmian: nie trzeba samodzielnie przygotowywać posiłków i można zaoszczędzić czas.

W zasadzie są 2 modele:

1. Samodzielne uruchomienie sprzedaży poprzez stronę internetową / aplikację / telefon firmowy i  zatrudnienie kierowcy dowożącego zamówienia do klientów
2. Korzystanie z istniejących platform posiadających aplikacje do zamówień

Która opcja lepsza ? Jak zwykle – to zależy …

Jeżeli chcesz pozostać niezależny to z pewnością opcja własnego systemu dostarczania produktów do klientów, pod drzwi, będzie lepszym rozwiązaniem. Sam ustalasz reguły i zasady. Umacniasz swoją markę i tożsamość. Możesz niezależnie tworzyć promocje czy programy lojalnościowe.  Ale też samodzielnie musisz zorganizować transport i co najważniejsze na początek – dotrzeć z informacją o takiej usłudze do swoich klientów. Możesz do tego wykorzystać: stacjonarne punkty sprzedaży (wywieszenie takiej informacji czy rozdawanie ulotek), strona internetowa, mailing / newsletter czy strona na facebooku.

Platformy to na pewno gotowe rozwiązanie:  aplikacja dla konsumentów, dostęp do istniejącej bazy klientów, zorganizowany system dowozów i zbierania zamówień. Natomiast to także pewne zobowiązania: narzucony czas na przygotowanie paczki z produktami do odbioru przez kuriera, koszty (musisz podzielić się swoim zyskiem z portalem) i często, aby się u nich zarejestrować – dostarczyć określone dokumenty oraz czekać na ich weryfikację nawet kilka dni.

Można także zdecydować się na oba rozwiązania jednocześnie. To szansa na szybkie dotarcie. Umieszczenie swoich usług i produktów na portalu może być dodatkiem do własnej, dowozowej działalności.

Możesz także stworzyć swoją własną aplikację korzystając z gotowca do obsługi sprzedaży np. DirectBistro – obsługujesz i zarządzasz zamówieniami w dostawie oraz kontrolujesz pracę kierowców. Aktualnie te aplikacje są udostępniane bezpłatnie dla wszystkich  lokali, które w obliczu zaistniałej sytuacji chcą uruchomić zamówienia online.  Bardzo dobra opcja dla początkujących, także dla tych co mają problem z dostępnością kierowców – jest możliwość ich współdzielenia dzięki